sobota, 28 września 2019

VOLANBUSZ czyli madziarski PKS

Szukałem, szukałem i znalazłem 😊
Na stronie madziarskiej albo angielskiej napisali: 


Dzisiaj to sprawdziłem w praktyce,  w autobusie w obie strony.
Wracając wszedłem, powiedziałem tylko "jó napot", pan kierowca się uśmiechnął i pokazał mi, że mam wchodzić bez płacenia. Biała broda wystarczy, nie muszę pokazywać dowodu osobistego.

2 komentarze:

  1. Musialo byc fajnie tyle imprez jedna za druga tylko ze caly czas jestes sam nie mozna z nikim podyskutowac no ale jesli jestes samotnikiem to trudno ja bym nie dal rady samemu tyle dni
    Unas bez zmian znowu niedziela centralne juz dziala pogoda sie zalamala ale wczoroj bylem na meczu Gl-zy wygraly 2-0 a dzisiaj jeszcze nie mam nic w planie i tak leci dzien za dniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziarzy są strasznie gadatliwi, ciągle zagadują. I nie odstrasza ich moje stwierdzenie, że "Nem értem magyarul" (nie rozumiem po węgiersku), uśmiechają się tylko i gadają dalej, więc sobie rozmawiamy. I nawet się często dogadujemy :)

    OdpowiedzUsuń