czwartek, 31 maja 2012

Na Litwę

Jak co roku, już od 10 lat, jadę na 2 czerwca do Wilna, do Ostrej Bramy. Na razie jeszcze w domu, Mruczek stoi już prawie gotowy do drogi. Plany, jak zwykle, "ambitne", tzn dzisiejsza noc planuje spędzić na samej granicy, w Ogrodnikach, koło budynku WOP. Mam nadzieje, że mnie nie wygonią :)

21:20

Stoję sobie grzecznie pod dawnym budynkiem WOP, koło kantoru wymiany czynnego cała dobę. W kantorze pracuje sympatyczna kobieta, porozmawialiśmy miło, zachwalałem kampery jak umiałem :) Udało mi się też wysłać kilka zdjęć, chociaż prędkość sieci tutaj, na samej granicy jest tragiczna. Jutro do Wilna, na camping. W zeszłym roku go budowali (w nowym miejscu) więc mam nadzieję z w tym roku będzie już wyglądało wiele lepiej.


Dzisiejsze fotki.