wtorek, 29 lipca 2014

Stogi

13:30
Po 8 dniach stania bez prądu, wody itp (korzystałem z sanitariatów na poprzednim campingu) akumulator już był mocno wyczerpany. Przeniosłem się więc na jakiś czas na Stogi. Woda już nalana, akumulatory się ładują.
Ceny tutaj się nie zmieniły, a mnie powitano jak starego znajomego i od samego początku zaproponowano mi 10% zniżki :) Bar Muszelka tez taki sam - schabowy z frytkami i dużą porcja surówek - 17 zł,
Kilka dni temu, z przyczyn mi zupełnie nie znanych - rozjechał się format tego bloga. Prawa kolumna zamiast z prawej strony, wyświetlana jest na dole. Próbowałem coś na szybko zmienić ale nic z tego nie wyszło. Będę musiał dłużej nad tym posiedzieć.

20:00
Po obiedzie wybrałem się do Gdańska, tramwajem, ale nie był to najlepszy pomysł. Gorąco piekielnie, termometry pokazywały koło 30 stopni. Na szczęście Biedronki i podobne sklepy maja klimę, więc od sklepu do sklepu . . . . . i jakoś przeżyłem i udało się wrócić.

21:30
Nic nie rozumiem z tym formatem. Na pierwszej stronie - to co powinno być w prawej kolumnie, jest na dole. Poza tym - część linków nie działa. Gdy kliknę na dole, na link - Starsze posty - to następna strona już jest wyświetlana prawidłowo.



Dzisiejsze fotki.