czwartek, 11 lipca 2013

Gdańsk

Wczoraj opisany problem został załatwiony. Jednego dnia zabierają kwotę, następnego dnia oddają część (nadpłatę)  i wg nich wszystko jest OK. Tylko nikt nie bierze pod uwagę zdenerwowania człowieka (czyli mnie).

Pogoda rano zapowiadała się nieciekawie, prognozy też mówiły o deszczach i burzach. Pochmurno, chłodny wiatr, chwilami nawet kropiło ale przeszło i teraz, o 15 jest całkiem ładne słoneczko. Pokręciłem się po starówce, zajechałem na Żabi Kruk.


Tam dowiedziałem się, że właśnie dzisiaj zaczyna się XVII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych I Ulicznych. Trzeba będzie się na to wybrać. Tutaj można poznać program festiwalu.


Do kampera wróciłem tuz przed północą. 


Dzisiejsze fotki.