Powtórzyłem po ponad 40 latach ten sam manewr, czyli jednośladem ze Słowacji na dworzec kolejowy i pociągiem do Budapesztu.
Super się jeździ za darmo - w pociągu tylko pokazałem DO, w metrze dwa razy trafiłem na kontrolę biletów - też tylko pokazałem dokument i spokój.
Metro, autobusy, tramwaje (ten zębaty też) za darmo dla seniora :) W sumie wydałem dzisiaj 3 tys forintów czyli ok 40 zł - kawa rano, bilet na kolejkę pionierską, obiad i kawa przed wyjazdem. Sam bilet kolejowy w jedną stronę to 2.200 ft :)
Budapeszt jest jak zawsze piękny.
Chyba na wiosnę trzeba będzie na kilka dni do niego zawitać.