poniedziałek, 8 lipca 2013

Gdańsk - poniedziałkowe lenistwo

10:00
Po dwóch dniach dość intensywnych najwyższa pora na lenistwo. Nie planuje dzisiaj żadnych dalszych wyjazdów (tylko 2 km do sklepu, uzupełnić zapasy). Zaraz idę na plaże, wypada wreszcie zamoczyć chociaż stopy w Bałtyku :)

14:00
Połaziłem po plaży, nawet się wykąpałem - woda nadal słona. Później dałem się namówić na plażowa bibliotekę i jedna książkę czytam.


Pora na obiadek i sjestę.

22:00
Wieczorem podjechałem na mały spacerek po plaży, dzięki uprzejmości Ewy - mam nawet zdjęcia z tego spaceru.



Dzisiejsze fotki.