Pociągami po Słowacji jeździłem dawno temu, jeszcze w socjalistycznej Czechosłowacji. Teraz testuję darmową jazdę w Słowacji.
Jest co najmniej dwóch przewoźników i i obydwu mam prawo do darmowych przejazdów mając legitymację, którą sobie wyrobiłem w piątek.
Pociągi wyglądają elegancki, mają Wifi.
Dzisiaj przejechałem się testowo do Nowych Zamków.
Miasteczko ciche i spokojne. Przeszedłem się po centrum i wracam.
Jeszcze popołudniowy basen i o 19 koncert organowy.
(Dzień 35+53)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz