poniedziałek, 7 października 2019

Poniedziałek, Komarno dzień 6

Zimno, wietrznie i w dodatku ciągle dookoła ciemne chmury. Nie wiadomo czy z nich nie popada jeszcze. Jutro nad ranem ma być w okolicach zera, ale za kilka dni zapowiadają w ciągu dnia nawet plus 22-23 stopnie.
Na razie więc siedzę na miejscu, przeglądam mapy i kombinuję. Mam kolejny nowy pomysł, ale ... nie uprzedzajmy wypadków.

Korci mnie Wiedeń, ale te ceny, straszne.  Zwykły plac postojowy, fakt że w centrum, z sanitariatami kosztuje dla małego kampera, bez podłączenia do prądu - 20 euro za dobę. Dodatkowo, za prąd 2 euro dziennie, za WiFI - też 2 euro dziennie.
Cena campingu w Bratysławie, za dobę 14 euro i w dodatku camping kawałek od centrum. Bilet kolejowy z Bratysławy do Wiednia (pociąg jedzie godzinkę)  około 20 euro.
W sumie - w Wiedniu już byłem kilka razy, nie muszę znowu się tam pchać 😋


(Dzień 35+54)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz