Rano doszliśmy do wniosku ze pogoda jest niepewna, zimno, wieje, pada i nie bardzo jest sens wsiadać na statek i marznąć kilka godzin. Po śniadaniu, skoro świt czyli po 11 wyjechaliśmy z campingu, podjechaliśmy na starówkę. Pooglądaliśmy zamek i rekonstrukcję starego domu Wikingów, trochę się pobawiliśmy i później spacerek po starówce. Zamówione przez Ewę zdjęcia zrobiliśmy obaj.
Następny punkt wycieczki to stara stolica Warmii czyli Lidzbark Warmiński. Fajny zameczek - warto zobaczyć.
Na noc zawędrowaliśmy na camping Ostoja Stara Baśń. Sympatycznie wygląda, zaraz nad wodą, postoimy do jutra i rano się zastanowimy co robić dalej. A wszystko zależy oczywiście od pogody.
Zdjęcia Adama są do pooglądania TUTAJ.
Dzisiejsze fotki. Przejechałem ok 180 km.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz