sobota, 27 kwietnia 2019

Sobota


W nocy padało, rano padało.
Całe przedpołudnie przeleżałem w kamperze.
Po obiedzie, na basenie, zrobiłem sobie taką gimnastykę, że byłem w stanie  przejść się na jarmark.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz