Pochmurno, deszczowo, wieje, mnie dopadły jakieś wirusy - gorączka, kaszel, katar. Ciekawie zaczynam nowy okres w moim życiu - czyli bezrobocie.
Nie mam pojęcia, co dzisiaj będę robił - na razie siedzę w kamperku i się kuruję gorącą herbatą.
Dzisiejsze fotki.
Nie mam pojęcia, co dzisiaj będę robił - na razie siedzę w kamperku i się kuruję gorącą herbatą.
Dzisiejsze fotki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz