Na różnych portalach o ischias piszą, że powinien sam odpuścić po 4-6 tygodniach, tylko jak ja mam to liczyć ?
Moje obecne problemy zaczęły się 9 kwietnia, czyli 4 tygodnie temu ale dość szybko się to ustabilizowało. Niestety w Wielki Piątek się doprawiłem i od dwóch tygodni chodzenie to duży problem. Niestety, wygląda to niezbyt ciekawie.
Powrót teraz do domu niewiele da, nie byłbym w stanie dojść do lekarza a tutaj mam przynajmniej ciepłe kąpiele, które trochę pomagają.
Ech, a takie plany miałem na maj ....
sobota, 4 maja 2019
Sobota, 4 maja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz